Home

Antonín Švehla: Když má sedlák, mají všichni.

čtvrtek 30. června 2016

Polští zemědělci nestačí uspokojit poptávku po prasatech

Ceny skupu świń rosną kolejny tydzień. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu za tuczniki będą płacić jeszcze więcej, ponieważ w kraju wiele ubojni narzeka na brak świń a popyt cały czas nie maleje.

Obecnie drugi tydzień po małym zawirowaniu cenowym, jakie miało miejsce dwa tygodnie temu i w ogóle już drugi miesiąc trwają regularne stopniowe zwyżki cen skupu żywca wieprzowego. Nasi niemieccy sąsiedzi wczoraj odnotowali na giełdzie kolejny wzrost – tym razem o 3 eurocenty, osiągając poziom 1,63 euro/kg. Biorąc pod uwagę aktualną sytuację na rynku wieprzowiny w UE, a więc utrzymujące się na wysokim poziomie zapotrzebowanie na wieprzowinę ze strony Chin, przy jednoczesnych opustoszałych w wielu krajach magazynach, raczej nie musimy bać się o jutro. Cena skupu świń tak nagle nie zacznie spadać. – Wzrosty cen zarówno w Niemczech, jak i w Polsce są regularne, ale jednocześnie nie za wysokie. To dobrze, bo zazwyczaj przy gwałtownych wzrostach następuje równie gwałtowny spadek, który niestety jest też boleśnie odczuwany przez hodowców trzody – mówi jeden z przedstawicieli ubojni w Wielkopolsce..

Świń brakuje
W Polsce punkty skupujące żywiec wieprzowy narzekają na zbyt małe dostawy świń, w niektórych regionach wręcz ich brakuje. - Nadwyżek nie ma, a wynika to najprawdopodobniej z tego, że kilka miesięcy temu rolnicy zbyt mało obsadzili chlewnie. Teraz jest to odczuwalne – wyjaśnia pracownik zakładu mięsnego w Łódzkim. Jednocześnie rolnicy, którzy w okresie bardzo niskich cen skupu zrezygnowali z hodowli tuczników, teraz niechętnie do tego zajęcia powracają. Zbyt długo cena skupu świń utrzymywała się na niskim poziomie. I mimo tego, że ostatnie zwyżki utrzymują się już od półtora miesiąca, to jednak nadal nie przekonało ich to do powrotu do hodowli. – Może gdyby były wysokie plony zbóż i jednocześnie ceny za nie niezbyt wygórowane, to może rolnicy zaczęliby znowu tuczyć? Szczególnie, ci posiadający mniejsze chlewnie – dopowiada przedstawiciel działu skupu wielkopolskiej ubojni..

Podwyżki cen
Tak czy owak, fakt rosnących cen (w niezbyt dynamiczny sposób) wpłynął na nastroje producentów tzrody. Najwyższa stawka za kilogram żywca wieprzowego, jaką usłyszeliśmy to było 5,50 zł w województwie łódzkim, a najniższa to 4,10 zł/kg w województwie mazowieckim. Najwyższa stawka za klasę E to 6,70 zł w województwie łódzkim, natomiast najniższa to 5,50 zł/kg. ag

Žádné komentáře:

Okomentovat